Jak uzyskać certyfikat ce na drewno konstrukcyjne?

Jak uzyskać certyfikat ce na drewno konstrukcyjne?

Oznakowanie CE (fr. Conformité Européenne) to informacja dla klienta, że produkt spełnia wymagania dyrektyw Unii Europejskiej dotyczące bezpieczeństwa użytkowania, środowiska i ochrony zdrowia. Jest to zatem jednoznaczna deklaracja producenta, że jego produkt spełnia wszystkie wymagania przepisów unijnych. Według prawa budowlanego obowiązującego od 2012 roku drewno konstrukcyjne powinno posiadać oznakowanie CE. Obowiązek odnosi się do całości drewna, które używane jest do budowy konstrukcji nośnych. W grupie tej znajdują się zatem: więźba dachowa w budownictwie jednorodzinnym, drewno sprzedawane na duże inwestycje, jak i drewniane konstrukcje wiat garażowych, pawilonów czy architektury ogrodowej.

Jaka jest droga do uzyskania znaku CE?

Każdy zakład produkcyjny, który chce sprzedawać drewno konstrukcyjne, powinien ubiegać się o prawo do sygnowania go znakiem CE. W tym celu należy wprowadzić system tzw. Zakładowej Kontroli Produkcji (ZKP). Obowiązująca ustawa z 16 kwietnia 2004 roku o wyrobach budowlanych, mówi o tym, że ZKP jest obowiązkowa w ocenie zgodności dla wyrobów budowlanych, które używane są w krajach UE. Co powinien zawierać ZKP. Przede wszystkim poprawnie opisane etapy produkcji drewna konstrukcyjnego. Od momentu złożenia zamówienia od klienta, poprzez zakup drewna, obróbkę, aż do momentu klasyfikacji wytrzymałości. Ostatnim elementem jest oznakowanie i wydanie klientowi.

Jak uzyskać certyfikat ce na drewno konstrukcyjne?Na początku producent przeprowadza konieczne analizy. Ich celem jest weryfikacja jakości towaru. W dalszej kolejności poddaje go ocenie zgodności z obowiązującymi dyrektywami. Na tym etapie wykonywane są kolejne działania określane jako moduły. Kolejność modułów określana jest przez producenta na podstawie dyrektywy dotyczącej danego wyrobu. Kluczowym warunkiem otrzymania certyfikatu jest posiadanie zdolności sortowania wytrzymałościowego drewna. W tym celu niezbędne są specjalne urządzenia albo tzw. metoda wizualna, czyli ocena jakości przeprowadzona przez właściwie wyszkolonego brakarza. W procesie sortowania każda sztuka tarcicy zostaje skategoryzowana do jednej z trzech klas jakości: wyborowej (KW), średniej (KS) i niższej (KG). Każda podejmowana przez producenta decyzja musi być dokładnie opisana i udokumentowana. Powstała dokumentacja techniczna powinna być archiwizowana przez 10 lat i dostępna do wglądu, na żądanie określonym organom nadzoru rynku. Producent ponosi pełną odpowiedzialność finansową za wprowadzenie i audyt systemu Zakładowej Kontroli Produkcji. To nie koniec kosztów. Ponosi także opłaty za wyszkolenie wykwalifikowanego brakarza, jak i utrzymanie systemu ZKP. Wśród wydatków mieści się także zakup urządzeń do automatycznego sortowania.

Sporządzenie deklaracji zgodności UE i wydanie oznakowania CE następuje po prawidłowym wykonaniu procedury oceny zgodności. Oznakowanie powinno spełniać pewne cechy. Powinno być widoczne, czytelne, jak i zgodne z ustaloną szatą graficzną. Dopiero wtedy wyrób można formalnie wprowadzić do obiegu. Chociaż na pierwszy rzut oka cała procedura wydaje się skomplikowana, czasochłonna i kosztowna, w rzeczywistości przynosi wiele korzyści. Przede wszystkim certyfikat jest potwierdzeniem jakości.

Sprawdź koniecznie:

Jak wygląda sytuacja w Polsce?

Niestety niewiele tartaków i składów drewna stosuje się do obowiązujących przepisów. Dane statystyczne wskazują, że zaledwie 150 z ponad 6000 tartaków w kraju wprowadziło procedury ZKP. Czy to dowód ignorancji czy celowe unikanie obowiązku? Specjaliści przekonują, że problem wynika z nieświadomości prawnej. Dotyczy to zarówno inwestorów, jak i sprzedawców. Innym powodem może być niewydolność instytucji, które kontrolują rynek materiałów budowlanych. Tę nieświadomość wykorzystują właściciele tartaków. Dużą popularnością cieszy się także celowe unikanie certyfikowania drewna, które oficjalnie wykorzystywane jest do sprzedaży w celach niekonstrukcyjnych. W rzeczywistości jednak przeznaczone jest na konstrukcje budowalne. Dużym problemem jest także szara strefa, która zajmuje się nielegalną sprzedażą drewna. Nagminne jest także fałszowanie dokumentacji drewna konstrukcyjnego. Część wykonawców certyfikuje wyłącznie wybrane sztuki drewna konstrukcyjnego.

Jakie są alternatywy dla oznakowania CE?

Obowiązujące przepisy nakładają nawet 100 tysięcy złotych kary za brak oznaczenia CE na drewnie konstrukcyjnym. Kto może zostać ukarany w ten sposób? Po pierwsze sprzedawca drewna konstrukcyjnego. Po drugie osoba, która wbrew obowiązującym zasadom znakuje drewno, umieszczając fałszywy znak. Tym samym wprowadzając nabywcę w błąd. Natomiast osoby, które utrudniają kontrolę podlegają karze aresztu, grzywny albo ograniczenia wolności. Warto jeszcze nadmienić, że każdy producent bierze pełną odpowiedzialność za towar, który jest oznaczony znakiem CE. Jakie to ma konsekwencje? W przypadku katastrofy budowlanej, która jest spowodowana użytym materiałem niespełniającym wymagań budowlanych, może zostać oskarżony o jej skutki. To potwierdza, jak ważna rolę pełni proces certyfikacji CE w prawie budowlanym.